Pamiętaj, że RADOŚĆ to Twój naturalny stan ;D



"Różnica między przyjemnością a radością? (...) 

Przyjemność to próba zaspokojenia siebie. Radość jest tym, czym jesteś."


"Radość Każdego Dnia" Byron Katie 

- czy jesteś pewien, że to prawda?




Z informacji wydawcy:

„Byron Katie jest jednym z prawdziwie wielkich oraz inspirujących nauczycieli naszych czasów. Zachęcam wszystkich do zagłębienia się w tę fenomenalną książkę”.
dr Wayne W. Dyer

Odkryj spokój i radość dzięki rewolucyjnemu procesowi uzdrowienia psychicznego i duchowego pod nazwą PRACA (The Work).
  • Zaufaj swoim naturalnym reakcjom.
  • Poznaj to, co męskie, lecz trzymaj się tego, co kobiece.
  • Naucz się odróżniać rzeczywistość od jej postrzegania.
  • Zapobiegaj kłopotom, zanim się zaczną, uporządkuj sprawy, zanim zaistnieją.

„Radość każdego dnia” pomoże ci oczyścić umysł i osiągnąć równowagę wewnętrzną. Nauczysz się akceptować chwilę obecną i bez względu na to, co się dzieje, zachowasz pogodę ducha. Będziesz przyjazny wobec siebie i innych. Życie będzie przepływać przez ciebie – bez wysiłku, ze spokojem i życzliwością. Radość jest bowiem tym, czym jesteś w głębi duszy.

Byron Katie sama doświadczyła tego, co nazywa „przebudzeniem się do rzeczywistości”. Ze swoją PRACĄ zapoznała już setki tysięcy osób na całym świecie. Naucza podczas ogólnodostępnych spotkań, wykładów i warsztatów, a także w środowiskach biznesowych i na uniwersytetach. Katie jest także autorką poczytnych poradników: „Kłamstwa o miłości” i „Kochaj, co masz!”.

Dlaczego warto:

Cytaty zachęcające do lektury (wytłuszczenia dodane):

Odkryłam w sobie radość, która nigdy nie zniknęła, nawet na chwilę. Ta radość jest w każdym zawsze.
s. 8

Praca nazywana jest samopomocą, lecz jest ona czymś znacznie więcej: jest tourzeczywistnianie własnej natury prowadzące do ustania cierpnienia.
s. 12

Kiedy panuje w tobie idealny ład, pragniesz właśnie tego, co jest. Kiedy więc pragniesz czegoś innego niż to, co jest, wtedy wiesz, że jesteś bardzo zagubiony.
s. 15

Pewnego dnia, kilka lat po tym, jak odkryłam w sobie Pracę, moi synowie zaczęli się bić między sobą w naszym salonie. Siedziałam na kanapie, bardzo blisko nich. Dwaj dorośli mężczyźni, mający po dwadzieścia kilka lat, szamoczą się na podłodze, okładają nawzajem pięściami i krzyczą” “Mamo, mamo, każ mu przestać!”. A ja widziałam jedynie dwóch mężczyzn, którzy chcą się zbliżyć do siebie i nie widzą innego sposobu. Po prostu siedziałam, obserwując ich, kochając ich, i w tamtej chwili nawet mi na myśl nie przyszło interweniować. Nie próbowałam niczego osiągnąć, nie było w tym żadnego podstępu. I nagle zauważyli, i przestali się bić. Bardzo podobało mi się to, że znaleźli własne rozwiązanie. Już nigdy więcej się nie bili.
s. 40

Zawsze dostajemy to, co jest nam potrzebne, a nie to, co jak myślimy, jest nam potrzebne.
s. 74

Rzeczywistość - to, co jest, dokładnie taka, jak jest, w każdej chwili - zawsze nam sprzyja.
s. 78

Szaleństwem jest wierzyć, że cierpienie powodowane jest przez coś, co istnieje poza naszym umysłem. Czysty umysł nie cierpi. To nie jest możliwe.
s. 79

Można być życzliwym cały czas, a nie tylko wtedy, gdy jest tak, jak chcemy.

Dopóki źle myślisz o jednej osobie (“On jest samolubny”, “Ona jest arogancka”, “Nie powinien tego robić”, “Ona powinna być taka”), dopóty będziesz to projektować na wszystkich innych - na męża, żonę, rodziców, dzieci.

Kiedy wchodzę do jakiegokolwiek pomieszczenia, wiem, że wszyscy w nim obecnimnie kochają. Tylko nie oczekuję, że wszyscy już sobie to uświadomili.
s. 80

Kiedy umysł jest czysty, nie ma smutku. Nie może go być.

Jeśli w sytuacji, w któej coś tracisz, doświadczysz w duchu poddania się temu, co jest, to doświadczysz jedynie głębokiego spełnienia i podekscytowania tym, co może się wydarzyć na skutek pozornej straty.

Aby być miłym dla innych, nie musisz okropnie się czuć. Wprost przeciwnie: im mniej cierpisz, tym życzliwszy się stajesz w naturalny sposób. A jeśli współczucie oznacza, że chcemy, aby inni uwolnili się od cierpienia, to jak możesz chcieć dla innych tego, czego sami sobie nie dajemy?
s. 93

Zadawanie pytań i odwrócenie pomagają cierpiącemu umysłowi wycofać się z walki z rzeczywistością.
s. 106

Kiedyś siedziałam z przyjaciółką, która miała dużego guza, a lekarze dawali jej tylko kilka tygodni życia. Kiedy odchodziłam od jej łóżka, powiedziała: Kocham cię”, a ja odparłam: “Nie, nie kochasz. Nie możesz mnie kochać, dopóki nie pokochasz swojego raka. Wszystko, co przypisujesz rakowi, przypiszesz także i mnie. Gdy nie dam ci tego, czego chcesz, albo podważę twoje przekonania, przypiszesz wszystkie te cechy mnie”.

Nik nie wie, co jest dobre, a co złe. Nikt nie wie, czym jest śmierć. Może nie jest ona czymś; może nawet nie jest niczym. Jest czymś absolutnie nieznanym i bardzo mi się to podoba.
s. 114

Jesteś absolutnie bezpieczny. Nic nie możesz zrobić, aby żyć, i nic nie możesz zrobić, aby umrzeć. Jeśli tkwisz w samym sercu rzeczywistości, możesz iść dokąd chcesz, i nic ci nie grozi. (...) Rzeczywistość jest łagodna dla tych, którzy widzą jasno.
s. 119

Pewien mężczyzna mówi, że ma w ciele siedem dziur po kulach; pokazuje mi niektóre z nich i mówi, że strzelano do niego za to, że rzucał kamieniami w izraelskich żołnierzy. Kiedy mówi o polityce, aż trzęsie się z rozpaczy i poczucia zagubienia. Nadal wierzy, że rzucanie kamieniami to sposób na to, aby coś się zmieniło. Kule nie przekonały go, że jest inaczej. Oto moc wiary w szalone myśli.
s. 121

Jeśli czyjaś krytyka cię rani, to znaczy, że się przed nią bronisz. (...) Nie jest to ani właściwe, ani niewłaściwe, to po prostu nierozsądne. Wojna nie jest rozsądna. Jest nieskuteczna. (...) Praca jest wykonana dopiero wtedy, gdy jesteśmy ci bliscy bez względu na to, jak źle o tobie myślimy. Po jakimś czasie zadawania sobie pytań i stosowania odwróceń będziesz w stanie otwarcie i z zachwytem wysłuchać każdej krytyki bez przyjmowania postawy obronne lub usprawiedliwania się.
s. 131-132

Moje zadanie to usunąć siebie. (...) Przyłącz się do mnie i usuń swoje piękne “ja”. To jedyne miejsce, w którym możemy się spotkać. Nazywam je miłością.
s. 136

W tej polaryzacji chcą wygrać, zrobić wszystko, jak należy, zrobić więcej, mieć więcej, planować, bronić się, chronić się, być kochanym, podziwianym oraz doświadczać wstydu, który bierze się stąd, że stawiają przed sobą cele mniej ambitne niż pragnienia ich serca.
s. 139

Jeśli stosujesz Pracę, kierując się jakimkolwiek motywem, nawet najwspanialszym - takim jak odzyskanie męża, uzdrowienie ciała lub ocalenie świata -nie będzie ona szczera, ponieważ szukasz konkretnej odpowiedzi, zatem nie pozwolisz, aby pojawiły się głębsze odpowiedzi. Tylko wtedy, gdy nie wiesz, czego szukasz, możesz być otwarty na odpowiedzi, które zmienią twoje życie. Żadna inna motywacja poza umiłowaniem prawdy nie będzie skuteczna. To prawda cię wyzwala.
s. 140

Rzeczywistośc nie jest dobra, ani zła. Wykracza poza dobro i zło. (...) Koniec dualności nie jest końcem świata: to koniec cierpienia.
s. 151

Bycie pustym oznacza, że w umyśle nie ma żadnych przeszkód, które przeszkadzałyby mi kochać to, co jest, czymkolwiek by to było. (...) Bez względu na to, co się wydarza, miłość płynie, nic nie może jej przeszkodzić, ani płacz, ani krzyk ani śmiech; zawsze jest aktywna, zawsze rozpoznaje, obecna, czujna, skrupulatna.
s. 156

Pewnego dnia, kilka lat temu, spacerowałam drogą, która okazała się prywatna i prowadziła do czyjegoś domu. Zauważyłam, że nie było żadnego zejścia z niej i że kilka dużych psów biegnie w moją stronę, szczekając głośno. Pomyślałam: “Ciekawe, czy mnie teraz ugryzą”. Nie byłam w stanie stworzyć projekcji, że zrobiłyby to, więc nie było żadnego lęku. Podbiegły do mnie, zawarczały i odsłoniły kły, zatrzymały się i mnie obwąchały. Czekałam i obserwowałam, i zauważyłam, że jak na razie życie jest wspaniałe. I wtedy odprowadziły mnie do początku drogi. One były szczęśliwe, ja byłam szczęśliwa... To było wspaniałe spotkanie.
s. 158

Wolność oznacza życie w życzliwości, jako życzliwość. Oznacza to, że nigdy nie pojawia się moment lęku, gniewu lub smutku - oznacza życie w całkowitym odsłonięciu, jako dar.
s. 164

Kiedy patrzę na to, co rzeczywiście jest, nie mogę znaleźć żadnego “ja”. Ponieważ nie mam tożsamości, nie ma nikogo, kto mógłby się opierać śmierci. Śmierć jest wszystkim, co zostało kiedykolwiek wyśnione, włączając w to sen o mnie, zatem w każdej chwili umieram na to, co było, i nieustannie się odradzam jako świadomość w danej chwili, umieram na to i znowu się z tego rodzę.
s. 167

Szanuję twoją ścieżkę tak samo jak swoją. Jeśli jesteś zahipnotyzowany swoją opowieścią o tym, kim jesteś, i na razie chcesz się jej trzymać, rozumiem to. Jeśli naprawdę nie chcesz cierpieć, jestem do twojej dyspozycji.
s. 171

Czy sądzisz, że twoje ciało wyzdrowieje najszybciej, kiedy jesteś spięty, przestraszony i zwalczasz raka jako wroga? Czy też wtedy, gdy kochasz to, co jest, i widzisz wszystkie sposoby, w jakie twoje życie staje się lepsze dlatego, że masz raka, i z tego poczucia spokoju robisz wszystko, co możesz, aby wyzdrowieć? Nic bardziej nie daje życia niż wewnętrzny spokój.
s. 181

Jeśli pragniesz prawdziwej kontroli, porzuć iluzję kontroli. Pozwól, by życie ciebie żyło. I tak to robi.
s. 211

Wszystko okazuje się darem - o to chodzi. Wszystko, co traktujesz jak przeszkodę, okazuje się czymś całkowicie przeciwnym. Ale o tym możesz się przekonać tylko wtedy, gdy będziesz uczciwy wobec siebie, gdy zagłębisz się w siebie i odkryjesz, jaka jest twoja prawda - nie prawda świata. (...) Jedyne, za co jesteś odpowiedzialny, to twoja własna prawda w danej chwili, a do niej prowadzą cię cztery pytania.
s. 218

W rzeczywistości nie istnieje żadne “dlaczego”. Nie ma żadnego sensu pytać; pytanie nigdzie nie może iść - nie zauważyłeś? Nauka może dać odpowiedź, ale za jej “dlatego” zawsze kryje się kolejne “dlaczego”.
s. 220

Nie udawaj, że jesteś bardziej zaawansowany w rozwoju, niż faktycznie jesteś. Mam tym samym na myśli: “Nie bądź duchowy, bądź uczciwy”.
s. 220

Może się wydawać, że jest tysiąc rzeczy do zrobienia, ale w rzeczywistości nigdy nie ma więcej niż jedna.
s. 227

Było oczywiste, że wolała mieć szczupłe uda, niż być wolna. Nie pozwoliłaby sobie na ryzyko utraty kontroli i zagłębienia się w siebie po to, by się przekonać jaka jest jej własna prawda. Jej świętą ideą były szczupłe uda; czyjąś inną - mieć więcej pieniędzy, jeszcze czyjąś inną - związek. Uwielbiam przebywać z takimi ludźmi. Twierdzą, że najbardziej na świecie pragną wolności, płaczą i błagają o pomoc. A gdy tylko tylko zbliżę się do ich świętych idei, ci poszukiwacze duchowi, którzy są na ścieżce już od trzydiestu lalbo czterdziestu lat, tracą zainteresowanie wolnością. (...) Ich prawdziwa religia została zagrożona i biegną na szaniec, by jej bronić.
s. 231

W Pracy nie chodzi o to, czy ma się rację, czy nie; chodzi o to, żeby uświadomić sobie, co jest prawdą, i zacząć działać z większą życzliwością.
s. 239

To, czego umysł nie jest w stanie zobaczyć, jest życzliwsze niż to, co widzi - taki jest przywilej otwartego umysłu.
s. 251

Twój wróg to nauczyciel, który ci pokazuje, czego jeszcze nie uzdrowiłeś. Każde miejsce, którego bronisz, jest tym, które sprawia ci ból. Nie istnieje nic, co sprzeciwiałoby się tobie. Jest jedynie płynny ruch przypominający wiatr.
s. 257

To, co faktycznie się dzieje, jest najlepszym, co może się stać, bez względu na to, czy rozumiesz to, czy nie. A dopóki tego nie zrozumiesz, nie będzie spokoju. (...)Każda strata musi być zyskiem, chyba że strata ta została osądzona przez zagubiony umysł.
s. 259

Na początku zadawanie pytań może wydawać się ponad siły; możesz czuć się, jakby to otwierało ci serce cięciem bez znieczulenia. Wszystko, co chciałeś ukryć, wychodzi na powierzchnię, czujesz wszelkie tego konsekwencje, doświadczasz śmierci tego, za kogo się uważałeś. (...) jednocześnie dostrzegasz, że ty sam jesteś wszystkimi ludźmi, których uważasz za niemiłych, brutalnych, głupich, szalonych, chciwych, godnych pogardy (...).
s. 261

Zadawanie pytań zabija tego, za kogo się uważasz, do chwili aż nie odkryjesz czegoś innego. (...) Przekonałam się,  że nie mogłam żyć, dopóki nie umarłam.
s. 262

Kochać Jezusa to wspaniała rzecz, ale dopóki nie pokochasz potwora, terrorysty, pedofila, dopóki nie spotkasz się ze swoim najgorszym wrogiem bez przyjmowania postawy obronnej lub usprawiedliwania się, twoja cześć dla Jezusa nie jest prawdziwa, ponieważ każda z wymienionych wyżej osób to jedna z jego form. I właśnie stąd wiesz, czy naprawdę czcisz swojego nauczyciela duchowego: kiedy twoja cześć dotyczy wszystkich w jednakowym stopniu.
s. 269

Różnica między przyjemnością a radością? (...) Przyjemność to próba zaspokojenia siebie. Radość jest tym, czym jesteś.
s. 271

Niewygodne uczucia to po prostu coś, co przypomina nam, że jesteśmy przywiązani do czegoś, co może nie być prawdą w naszym przypadku. Dają nam one znać, że najwyższy czas zastosować Pracę.

Jeśli czujesz jakikolwiek opór wobec myśli, twoja Praca nie została zakończona.
s. 306


źródło: http://ener-chi.pl/?-radosc-kazdego-dnia-byron-katie-czy-jestes-pewien-ze-to-prawda-,53

Brak komentarzy: