Moc białej szałwii...

WAMPIRYZM ENERGTYCZNY ● OCHRONA PRZED ATAKIEM

● Kto jest podatny? 

● Jak rozpoznać energię?
● Jak oczyszczać aurę?



Wampiryzm energetyczny przybiera najróżniejsze formy, może działać na poziomie emocjonalnym, duchowym i fizycznym. Stoją za nim energie astralne lub spotykani ludzie. Świat astralny jest zapełniony bytami i energiami o różnym stopniu inteligencji. Niektóre są nam przyjazne, inne z kolei złośliwe, a nawet niebezpieczne. 

Na ataki astralu narażone są głównie osoby o niskiej odporności psychicznej, narkomani, alkoholicy (deliria), schizofrenicy, uczestnicy seansów spirytystycznych, jak również osoby eksplorujące wymiary duchowe lub eksperymentujące z rytuałami szamańskimi czy wahadłem. Należy być bardzo ostrożnym, bo „zabawy” z astralem mogą skończyć się katastrofalnie, doprowadzając do całkowitego rozpadu osobowości, psychoz, a nawet samobójstwa. To samo dotyczy zażywania środków psychotropowych i narkotyków, które osłabiają naturalne bariery odpornościowe psychiki przed kontaktem z „duchami”.

Inną grupę ofiar wampiryzmu stanowią osoby niezadowolone z siebie, pracy, rodziny, fanatycznie religijne, ale też te dobroduszne, pragnące wszelkimi sposobami pomóc innym. 

Natomiast ludzie nieświadomie wysysający innym energię są zazwyczaj bladzi, ich wzrok jest szary, ustawicznie narzekają, wszystko i wszystkich krytykują począwszy od pogody po systemy, religie i rządy włącznie. 

Na negatywną energię można natknąć się wszędzie, także we własnym domu. Nieświadomie sami możemy ją sprowadzić, np. przeklinając, złorzecząc lub oczerniając jakąś osobę. Nasz dom może też zostać nawiedzony przez energię astralną, np. kiedy ktoś z bliskich jest alkoholikiem lub narkomanem. W takich sytuacjach będziemy czuć się nieswojo, zaczniemy opadać z sił, kwiaty niewiadomo czemu będą żółknąć, pies stanie się niespokojny, kot zacznie się jeżyć itp. Zwierzęta mają kontakt ze światem astralnym i próbują nas ostrzec. Kiedy się zreflektujemy, że coś jest nie tak, natychmiast powinniśmy usunąć nieproszone energie z domu. Sposobów jest wiele.

Może się również zdarzyć, że wyjdziemy z domu w dobrym nastroju, aż nagle, nie wiadomo skąd i dlaczego, spadnie na nas zmęczenie, osłabienie czy złość. Ofiarą wampiryzmu energetycznego ze strony spotykanych ludzi możemy stać się w każdym miejscu – w sklepie, autobusie czy na ulicy. To zjawisko jest dziś powszechne, jednak większość osób czerpiących z innych energię jest tego zupełnie nieświadoma. Uważajmy jednak, aby nie stało się to naszą obsesją. Kradzież energii jest uwarunkowana, osoby świadome są bardziej odporne na wampiryzm.

Nie każdy dyskomfort świadczy o ataku energetycznym. Żyjemy w niespokojnych czasach, wciąż musimy borykać się z różnymi problemami, nie raz spada na nas smutek, w głowie kłębią się natrętne myśli, powracają niemiłe wspomnienia, żal do kogoś, poczucie krzywdy. Wtedy powinniśmy natychmiast przejść do działania i wprowadzić światło w przestrzeń. Można to zrobić mentalnie z pomocą Uniwersalnej Energii albo zapalić świecę, wezwać anioła, albo zapalić białą szałwię. 


BIAŁA SZAŁWIA, święta roślina Indian

Magiczne przyporządkowanie białej szałwii: 
energia żeńska, planeta Wenus, żywioł Ziemia, moc działania: ochrona, zdrowie, długowieczność, mądrość, klarowność widzenia. 

Biała szałwia uwalnia od złych mocy i uczuć, niekorzystnych wpływów z zewnątrz, chroni aurę, wprowadza przyjemną atmosferę, poprawia nastrój, niesie modlitwy do Boga i pomocników duchowych, działa błyskawicznie. Doświadczyliśmy tego nie raz także na naszych spotkaniach. Kiedy atmosfera na sali robiła się „gęsta”, wystarczyło podpalić zaledwie 1–3 listki, aby powróciła koncentracja i lekkość. Zauważali to wszyscy, bez wyjątku. 

Jak powiadają starzy Indianie, wraz ze wznoszącym się dymem unoszą się nasze prośby i modlitwy do świata ducha i Stwórcy. Kiedy wzrasta wibracja miejsca, negatywne energie, uczucia, emocje zaczynają się kurczyć, rozpływać. Szamani przestrzegają, że białą szałwię wolno używać wyłącznie w dobrych zamiarach.

Z uwagi na bardzo silny aromatyczny zapach jest ona uznawana przez rdzennych mieszkańców Ameryki za jedną z nielicznych roślin, która wnosi czystą, pozytywną energię. Tam, gdzie unosi się dym białej szałwii, złe duchy zaczynają chorować.Dlatego używana jest do ochrony przez złymi mocami i utrzymania bardzo klarownej, pozytywnej świadomości. Biała szałwia symbolizuje płodną energię żeńską, przypisana jest medycynie kobiet, obdarza siłą, zsyła mądrość, jasność widzenia, czystość zamiarów, klarowność celów. 


Białą szałwię można stosować do uzdrawiania ducha, ciała i świata myśli, równoważenia energii, okadzania domu, garażu, miejsca pracy, przepędzania insektów, oczyszczania nowego mieszkania zanim się do niego wprowadzimy, pomieszczenia, w którym przebywał ktoś chory, przedmiotów, np. amuletów, biżuterii, odzieży, sterylizacji i ładowania kamieni szlachetnych, także tych używanych w terapii. Po okadzeniu są one w pełni naładowane energią, gotowe do ponownego użycia. Działanie białej szałwii jest porównywalne do sterylizacji instrumentów medycznych. Ma ona właściwości bakteriobójcze, dlatego kiedy pojawiają się pierwsze symptomy przeziębienia można wziąć trzy listki i spalając je po kolei, z każdego wziąć jeden wdech dymu nosem. Łącznie trzy wdechy! Można to powtórzyć w ciągu dnia. Co ważne, biała szałwia nie drażni alergików.


SPALANIE BIAŁEJ SZAŁWII

Do spalania szałwii potrzebna jest kadzielniczka lub muszla oraz zapałki (nie używać zapalniczek). Kadzielniczki są wytworem człowieka, muszle morskie – dziełem Natury. Różnica jest znacząca.

Muszla symbolizuje żywioł Wody, dlatego ma szczególną, oczyszczającą energią. Podczas spalania szałwii w muszli dokonuje się połączenie pięciu żywiołów – Ziemi (szałwia), Powietrza (dym), Ognia (żar), Wody (muszla) i Eteru (modlitwa, inwokacja Ducha).

Osobiście preferuję muszle, choć nie jest to wymóg. Od lat do rytuału oczyszczania używam tylko jednej, szczególnej dla mnie muszli. Trafiła do mnie w specyficznych okolicznościach. Pojechałam do sklepu po białą szałwię. Ku mojemu zdziwieniu przy kasie sprzedawczyni przypominającą wyglądem wróżkę lub szamankę powiedziała mi, że ma dla mnie coś jeszcze. Pokazała mi piękną muszlę ozdobioną alfabetem runicznym. Spojrzałam na nią nieufnie, potem na muszlę – cena była dosyć wysoka jak na owe czasy. Ona jednak nie ustępowała: „To ostatnia muszla. Niech pani ją kupi, jest niezwykła, sama się pani przekona i na pewno nie będzie żałować”. 

W grudniu ubiegłego roku znów pojawiła się muszla – tym razem w subtelnej przestrzeni. Leżała na dnie morza, na jasnym piasku, promieniowała nieziemską energią. Zaczęłam szukać w Internecie głębszego znaczenia i dodatkowych informacji. Niedługo po tym piękne, okazałe muszle znalazły się w naszym sklepie. 

SYMBOLIKA MUSZLI

Muszle od zarania dziejów były wykorzystywane w różnych religiach, kultach magicznych, jako instrument, a nawet jako remedium na niektóre dolegliwości. Uważano je za przedmioty obdarzone nieziemską mocą. Stanowiły one obiekt wymiany i handlu i w ten sposób docierały do regionów, których mieszkańcy nigdy nie widzieli morza. Tam obdarzano je wyjątkową czcią.
Dla ludów pierwotnych muszle były atrybutem bóstw morskich, zapewniały nieśmiertelność, wiązano je także z Księżycem i energią żeńską. W mitologii greckiej Afrodyta, bogini piękności, miłości i płodności, jest niejednokrotnie przedstawiana jako wyłaniająca się z morza, stojąca na muszli. W chrześcijaństwie muszla stała się symbolem Maryjnym, ponieważ Maria nosiła w łonie Jezusa jako cenną perłę. We śnie widok pełnej muszli zawsze ma wydźwięk pozytywny, symbolizuje płodność myśli, świadomość celu, pragnień i dążeń, pokonanie trudności z trudem, wyjawienie tajemnic. 


DYM BIAŁEJ SZAŁWII

Sposób palenia się białej szałwii i rozchodzenia się dymu jest znakiem-informacją o stopniu zanieczyszczenia. W pomieszczeniach czystych energetycznie szałwia spala się równomiernie, dając dużo dymu. Natomiast w pomieszczeniach mocno zanieczyszczonych, o dużej kumulacji negatywnych energii, szałwia przygasa, ustawicznie trzeba ją rozdmuchiwać. Gdy pomieszczenie nawiedzone jest dodatkowo przez silne byty astralne, szałwia często gaśnie i trzeba ją na nowo podpalać. Należy uzbroić się w cierpliwość. Jeśli taka huśtawka trwa zbyt długo, warto przywołać na pomoc archanioła albo moc Jam Jest. 

OCZYSZCZANIE AURY BIAŁĄ SZAŁWIĄ

Aurę należy oczyszczać systematycznie, co kilka lub kilkanaście dni. Natomiast codziennie warto ją „czesać”, przesuwając dłonie w odległości 5–8 cm od ciała, od góry w dół. Na koniec, w tej samej odległości od ciała, można mentalnie „podnieść” energię na plecach, zaczynając od kości ogonowej ku głowie. 

Krok po kroku:

► Do rytuału oczyszczania trzeba się przygotować: warto wziąć kąpiel z dodatkiem soli morskiej, następnie spłukać ciało pod prysznicem. Jeżeli ktoś nie lubi kąpać się w soli, może symbolicznie posypać się solą.

► Należy zdjąć metalowe dodatki jak pierścionki, obrączki, naszyjniki, zegarki, okulary, paski z metalową klamrą itp. Wyroby z metalu produkowane są przez człowieka, mogą zatem skupiać i wchłaniać negatywne energie z zewnątrz. Takie przedmioty warto oczyszczać co kilka dni, „kąpiąc” je w dymie. 

► Podpalić białą szałwię, rozluźnić ciało, zrobić cztery głębokie wdechy i wydechy, pozdrowić ducha rośliny, wypowiedzieć prośbę, intencję, modlitwę do boskiego Źródła – najlepiej własnymi słowami. 
Po tym przystępujemy do oczyszczania. Rozprowadzamy dym rękoma lub z pomocą pióra – na oczy, uszy, usta, serce, następnie całe ciało aż do stóp. Jeśli chcemy zdjąć z barków ciężar lub złagodzić problemy, trzeba skierować dym na plecy, najlepiej z pomocą pióra.

Symbolika: 

● Oczyszczamy OCZY
aby dostrzegały wokół nas prawdę, piękno naszej Matki – Ziemi, dary zesłane nam przez Stwórcę, miłość jednoczącą nas z rodziną, przyjaciółmi, środowiskiem. 
● Oczyszczamy USTA
aby wypowiadały prawdę, dziękowały za wszelkie dobro, wielbiły głośno Stwórcę.
● Oczyszczamy USZY
aby usłyszały spirytualną prawdę – prawdę, którą przekazuje nam Stwórca i cztery Kierunki, abyśmy wykorzystali ją do uzdrawiania; dzięki spirytualnej prawdzie stajemy się otwarci, możemy usłyszeć ludzi wołających o pomoc; jedno nasze dobre słowo pomaga uzdrowić dziesięć złych. 
● Oczyszczamy SERCE
aby czuło prawdę, dzięki której wzrastamy w harmonii, zachowujemy równowagę, stajemy się wolni, łagodni, czyści, wrażliwi na innych. 
● Oczyszczamy STOPY
aby prowadziły nas ścieżką prawdy i przybliżały do ludzi i do Stwórcy, i aby pomagały nam ujść przed wrogami.


JAK SIĘ CHRONIĆ przed wampiryzmem w najbliższym otoczeniu?

1 ● Przede wszystkim nie wolno poczuć się ofiarą, bo w rzeczywistości każdemu może się to zdarzyć.
2 ● Trzeba jasno określić swoje zasady, wyznaczyć granice i nie pozwolić nikomu ich przekraczać. 
3 ● Należy bezwzględnie trzymać się zasad, np. jeśli ktoś ustawicznie zasypuje cię swoimi problemami, a nie chce ciebie wysłuchać, powinieneś szybko zakończyć rozmowę. 
4 ● Nie dać się wykorzystywać – należy pomagać innym, ale nie wolno się do tego przymuszać, trzeba umieć powiedzieć „nie”, w przeciwnym razie możesz zostać obrabowany z energii. 
5 ● Warto wypracować w sobie ochronny nawyk, np. odcinanie nici widmowych z pomocą „mentalnych nożyczek” albo złoto-białego lub fioletowego światła, którym otulamy siebie lub osobnika. Można to stosować także wobec domowników, kiedy są w złym humorze, szukają zaczepki. 
6 ● Schodzenie z drogi „natrętom” w rodzinie czy kręgu znajomych nie rozwiązuje problemu, bo energia nie zna granic. Lepiej się odciąć niż leczyć. Wtedy staniesz się nieatrakcyjny i sami zaczną cię unikać. 

In lak'ech

tekst źródłowy:http://www.maya.net.pl/ (zakładka - Pytania)